Ognioport

[arek1313]

Widzę że zapomnieliście o dwóch czarach. Ognioport to czar, który przenosi rzucającego na niewielkie odległości. Używa tego zaklęcia Shauna i Wind. Po raz pierwszy czar zostaje użyty w odc. 45 Popioły Feniksa.

[Ola1997]

Otóż nie tylko Shauna,bo w tym samym odcinku użył go jeszcze Wind,gdy wraz z Shauną z środka spoczynku Feniksa.I tutaj jest tylko jeden czar a nie dwa,ale to szczegół .
Ps.Jak się myślę to poprawcie mnie .

[arek1313]

Ta masz racje.

[Fabia114]

To na pewno potężne zaklęcie;] Nie wiedziałam ze tak się nazywa, ciekawi mnie jak Wind rzuca takie zaklęcie, skora nie mówi... Przez umysł czy jak?

[BlackRose]

Przydatne na pewno, ale do potężnego bym go nie zaliczyła . W końcu ono polega tylko na prze teleportowaniu się na niewielką odległość i tyle. Mnie również baaardzo ciekawi jak skubany "Wiaterek" (xD) to robi, chociaż... w 1 odc. 2 serii garnitury, gdy używali "ostrego mrozu" nie wypowiedzieli ów nazwy zaklęcia, a i tak zadziałało .

[Fabia114]

Masz racje, skubani;] Ciekawe jak to robili. Obejrzę ten odcinek i pomyśle, może doznam olśnienia

[MsLight]

Jakoś musieli rzucać zaklęcia. Nawet jeżeli on sam nie wie, jak to robi .

[cuel]

W ogóle pod względem zaklęć występuje wiele sprzeczności. Wind ma zasłonięte usta, ale używa zaklęć, podobnie drużyna Huntika pod wodą czy właśnie garnitury. Ale jak bohaterowie są gdzieś uwięzieni to tego nie robią. Nie rozumiem.

[BlackRose]

Masz racje z tym paradoksem i ja również nie czaję - dajmy na to odcinek 38 "Tytan ze świątyni słońca", kiedy to Den został złapany przez Spirale Krwi. Nie mógł on użyć żadnego zaklęcia do puki Cherit nie od kneblował mu ust, a w odcinku 27 jakoś garnitury nie mieli problemu z użyciem zaklęć nawet bez wypowiedzenia ich nazwy.

[cuel]

Kolejne niedopracowanie twórców . Coraz więcej odkrywamy tych błędów .

[BlackRose]

To teraz tylko pozostaje nam mieć nadzieję, że kolejna seria nie będzie miała tylu niedopatrzeń, jeżeli w ogóle doczekamy się jej .

[Fabia114]

Miejmy nadzieje że 3 seria powstanie. Co do zaklęć trzeba to przeanalizować. Hm...

[MsLight]

Kolejne niedopracowanie twórców . Coraz więcej odkrywamy tych błędów .

De facto świadczy to o naszej czujności i dogłębnej analizie .
A fragment z mówieniem pod wodą to chyba mój ulubiony paradoks. W każdym filmie są takie szczególiki. Bez nich byłoby nudno .

[cuel]

Za każdym razem jak to oglądałam zastanawiam się jaki cudem mogą mówić z tym korkiem w buzi . Albo jakim cudem Lok od razu po dostaniu z deski traci przytomność. A potem wchodzą razem z Dantem pod wodę i starcza im powietrza na tyle, żeby wyciągnąć statek .

[MsLight]

Dzięki temu przynajmniej jest ciekawiej. W 3. serii nie spodziewam się niczego innego, niż ta cudownie niedopracowana fabuła.
To je Straffi.
To nigdy sie nie zmieni.