przez ann » środa, 30 lipca 2014, 21:06
Dzianina.
<Rysuję ogólnie zwierzęta, czasem postacie. Większość zwierząt wymyślam, tzn. jak wilk to przykładowo z ognia, jak ryś to w połowie roślinny i takie tam. Postacie to bardziej z kreskówek, choć takie typu "uskrzydlone" to wolę wymyślać. Nienawidzę rysować na czysto więc pierwowzór zawsze ma po kilka powtórzeń konturu i strasznie pocieniowany, ale potem jak jestem już zadowolona z efektu to nakładam kartkę i przerysowuję.
Rysuję od kiedy dostałam kredki i moje tempo to 3 dobre rysunki na jedną godzinę matmy, więc w każdą wiosnę na makulaturę trafią z mojego domu około kilkunastu kg papieru...>